Polski

CZY WIECIE, ŻE… Tańcząca Pani Profesor….


W naszym Teatrze była m.in.: Julią, Giselle, Szeherezadą, Gajane, Mefistą, Medeą, Królewną Śnieżką, główną postacią w dziesiątkach baletów klasycznych i współczesnych, autorką choreografii do takich przebojów baletowych, jak m.in.:Święto wiosny, Faust goes rock, Republika Rzecz Publiczna, Stabat Mater, Koncert F-moll (Chopina), Karłowicz Interpretacje i wielu, wielu innych, z których każdy nie tylko zaskakiwał krytyków i publiczność, ale przede wszystkim sprawiał, że na samo nazwisko na afiszu – EWA WYCICHOWSKA – ustawiała się kolejka po bilety, a krytyka teatralna nie szczędziła swych „profesjonalnych” słów uznania i zachwytu, choć i zaskoczenia nie kryła.
Ewa Wycichowska do dziś pozostaje najpopularniejszą postacią łódzkiego baletu i tak już pewnie będzie przez kolejne lata; nie często bowiem zdarzają się „narodziny” takich talentów, które każdorazowym pojawianiem się na scenie (obojętnie w jakim charakterze) nie tylko sprawiają, że do kas „ustawiają się” kolejki po bilety, ale swoją osobowością, talentem i profesjonalizmem sprawiają, że trudna przecież sztuka baletowa staje się „chlebem powszednim” dla widzów każdego pokolenia. I czy wystarczają same słowa podziękowania?… Pamięć Widzów jest przecież dość trwała… I to liczy się przede wszystkim!
Dziś – ku naszej radości i satysfakcji – Ewa Wycichowska otrzymuje -jak najbardziej zasłużony – tytuł doktora honoris causa Akademii Muzycznej im. G. i K. Bacewiczów w Łodzi.
Pani Profesor Ewo… Serdecznie gratulujemy i zapraszamy w nasze progi!

zdjęcie po lewej: Ewa Wycichowska, fot. Joanna Miklaszewska

fot. Chwalisław Zieliński