Polski

CZY WIECIE, ŻE… Nauka nie poszła w las.

————

A jeżeli jeszcze przebiega ona w atrakcyjnej i zajmującej formie, udzielają jej na poważnie a czasem z przymrużeniem oka – profesjonaliści i postaci znane i lubiane, to pozytywny efekt musi być pewny. Właśnie minęło 35 lat (2 marca) od pierwszych Łódzkich Warsztatów Operowych. Ich pomysłodawcą, twórcą i realizatorem był Sławomir Pietras, a głównym celem – jak najszersza popularyzacja sztuki operowej i baletowej, poprzez odsłonięcie publiczności kulisów pracy teatru, spotkania z artystami i realizatorami, a także dzięki tematycznym spotkaniom poświęconym kompozytorom i ich dziełom.

Stałym elementem warsztatowych spotkań była tzw. loża prasowa, której członkami byli zaproszeni dziennikarze, krytycy muzyczni i publicyści, aktywnie uczestniczący w akcji programu poprzez komentarz i zadawane pytania. Możliwość zadawania pytań miała także publiczność, dzięki specjalnej urnie, do której mogła wrzucać zapisane pytania i wątpliwości. W Warsztatach – przez cały okres ich funkcjonowania – wzięli udział niemal wszyscy artyści Teatru: śpiewacy, artyści chóru i baletu, muzycy orkiestry oraz … pracownicy pionu technicznego.

Była to jedyna w owym czasie taka forma kontaktu teatru z widzem; szybko zdobywała kolejnych zwolenników i entuzjastów oraz szeroki oddźwięk w polskim życiu teatralnym. Ostatnie Łódzkie Warsztaty Operowe odbyły się w 1991 roku.

Jak liczną publiczność dzięki Warsztatom pozyskał nasz Teatr? Nie ma wątpliwości, że chyba jednak dość pokaźną; do dziś w kuluarowych rozmowach w teatrze usłyszeć można wspomnienia z tych porannych niedzielnych warsztatowych spotkań. I nie ma też wątpliwości, że pokolenie „warsztatowiczów”- dziś już dojrzałe i teatralnie „wyedukowane” – wie jak zaszczepić opero- i baleto- manię następnym pokoleniom. I robi to doskonale!

 

Leonard Katarzyński, Sławomir Pietras i Teresa May-Czyżowska, II ŁWO, Aria, duet i ansamble
fot. Chwalisław Zieliński