————

Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Janusza Olejniczaka – znakomitego polskiego pianisty, który swoją wirtuozerią muzyczną, niezwykłym wyczuciem fortepianu i wielką wrażliwością artystyczną zachwycał publiczność całego świata. W swoich niezliczonych wojażach artystycznych z wielkim zaangażowaniem i wyczuciem stylu, z niekłamaną radością „dawał” światu muzykę Fryderyka Chopina, którą cenił szczególnie. Mówił o niej: Jest jak rajski ptak, który wciąż wymyka się z rąk. Tylko czasami udaje się uchwycić jej istotę, zbliżyć się do niej. Oferuje nieskończoną możliwość interpretacji, pozwala na ciągłą pracę nad własną estetyką, nad kształtowaniem swoich gustów, daje szansę odmiennego spojrzenia na ten sam utwór, indywidualnego i ciągle nowego podejścia.

Na naszej scenie mieliśmy szczęście gościć Pianistę w 1982 roku (premiera -27 listopada), kiedy to w spektaklu baletowym Ewy Wycichowskiej Koncert  F-moll  wykonywał ten właśnie utwór  z towarzyszeniem orkiestry pod dyr. Tadeusza Kozłowskiego i w scenografii Krzysztofa Pankiewicza. Takich spektakli i takich Artystów nie zapomina się nigdy…
Janusz Olejniczak odszedł 20 października 2024 roku, miał 72 lata…

zdjęcie po lewej: autor Birmman, źródło: www.wikimedia.org