Polski

DZIEWCZYNA Z DZIKIEGO ZACHODU – powrót po latach… A premiera już jutro!

————

Kiedy w 1971 roku ta wyjątkowa opera Giacomo Pucciniego wkroczyła wystrzałowo na naszą scenę, stała się jej jedyną inscenizacją w Polsce i tak pozostało do dziś.
Wyjątkowości  zdarzenia dodaje fakt, że do głównej partii kobiecej – wtedy  i dziś – stanęły dwie mocno związane ze sobą osoby: Halina Romanowska – znakomita solistka naszego Teatru, która zaprezentowała  na jego scenie wiele znakomitych partii operowych, Profesor Akademii Muzycznej w Łodzi i Dorota Wójcik –  uczennica Maestry, będąca wokalnym filarem  naszej sceny i ozdobą niejednej inscenizacji operowej, operetkowej czy musicalowej. Pani Profesor  była wtedy na początku swej drogi artystycznej, Dorota Wójcik – jest w jej najlepszym momencie. Czy to psychiczne obciążenie czy artystyczne wyzwanie!? Jedno jest pewne: Pani Profesor na pewno trzyma kciuki za swoją Uczennicę!
My też trzymamy – Pani Profesor życzymy dużo zdrowia, a wszystkim Wykonawcom -„wystrzałowych” kreacji w tej kowbojskiej operze Mistrza Pucciniego!Do zobaczenia jutro lub w niedzielę na widowni naszego Teatru.
 
Dorota Wójcik (Minnie), fot. Joanna Miklaszewska