Polski

CZY WIECIE, ŻE… WŁADYSŁAW RACZKOWSKI ojciec Opery Łódzkiej


(19 V 1893 Wartkowice k. Łęczycy – 1 VII 1959 Łódź),

W 1906 roku uzyskał stypendium Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego i do 1916 kształcił się w jego Konserwatorium oraz w Wyższej Szkole im. F. Chopina w Warszawie. W latach 1916-20 pracował jako nauczyciel w szkołach muzycznych w Warszawie. Później, do 1929 działał w Poznaniu. Był tam cenionym organistą, pianistą-kameralistą, dyrygentem, profesorem Konserwatorium Muzycznego , chórmistrzem, animatorem wielkopolskiego ruchu śpiewa­czego.
W latach 1929-31 pracował w Warszawie, m.in. w Konserwatorium Muzycznym i Filharmonii Warszawskiej (chórmistrz). W 1931 wrócił do Poznania i do wy­buchu II wojny światowej osiągał wybitne rezultaty w działalności pedagogicznej, chórmistrzowskiej i dyrygenckiej. Od 1927 dojeżdżał na wykłady do Miejskiego Konserwatorium w Bydgoszczy. W 1945 zamieszkał w Łodzi, pracował w średniej i wyższej szkole muzycznej; w latach 1946-49 prowadził zajęcia ze śpiewu chóralnego i nauki o muzyce w PWST w Łodzi. Podjął wtedy współpracę z Leonem Schillerem, opracowywał muzycznie jego przed­stawienia w Teatrze Wojska Polskiego i Teatrze Melodram; współpracował także m.in. z T. Kiesewetterem i K. Wiłkomirskim. W sezonie 1949/50 był kierownikiem artystycznym Filharmonii Warszawskiej, a w latach 1950-54 Filharmonii w Łodzi.
1954, po długim okresie starań i artystycznych przygotowań – wspólnie z łódzkim Towarzystwem Muzycznym – doprowadził do utworzenia Opery Łódzkiej; był jej pierwszym dyrygentem, a od jesieni 1956 do końca życia kierownikiem artystycznym. Poprowadził inauguracyjne przedstawienie Strasznego dworu (18 X 1954), a później m.in. spektakle : Don Pasquale, Krakowiacy i Górale, Traviata, Eugeniusz Oniegin, Madame Butterfly, Halka i wiele, wiele innych.
To dzięki Władysławowi Raczkowskiego łódzka (i nie tylko!) publiczność mogła oglądać spektakle takich mistrzów jak m.in.: J. Merunowicz, E. Chaberski, F.Parnell, K. Dejmek, A. Majak, E.Bonacka,J. Grubowski, L. Nedomanski, W. Bregy.
Do końca swego życia pozostał wierny Łodzi i Operze Łódzkiej…
Dziękujemy.

zdjęcie po lewej: Olga Olgina, Władysław Raczkowski, Stanisław Heimberger, Jubileusz 55- lecia pracy artystycznej i pedagogicznej Olgi Olginy,  fot. Chwalisław Zieliński